Chociaż przydomowe oczyszczalnie ścieków stają się z roku na rok coraz popularniejsze to ciągle w Polsce wiedza na ten temat jest niewielka. Bardzo często mieszkańcy obawiają się tego, że założenie oczyszczalni jest sporym wydatkiem i problemem. Boją się o awaryjność instalacji i o to, że będą mieć problem z odprowadzaniem ścieków. Wszystkie te obawy są bezpodstawne. Warto dowiedzieć się na ten temat jak najwięcej.
Bezpieczne i bezawaryjne oczyszczalnie ścieków
Przydomowe oczyszczalnie ścieków to oczyszczalnie biologiczne. System działa w oparciu o dwie fazy oczyszczania: tlenową i beztlenową. Cały proces odbywa się w sposób ekologiczny, tylko dzięki pracy bakterii, które rozwijają się i oczyszczają wodę ściekową. Skuteczność takich oczyszczalni sięga od 90% do nawet 97%. Co później dzieje się z oczyszczonymi ściekami. W końcowej fazie procesu ścieki stają się czystą wodą więc można bez problemu odprowadzić ją do rowu melioracyjnego, pobliskiej rzeki czy do gleby. Taką wodę można użyć również do podlewania ogrodu. A co z awaryjnością instalacji? Zbiorniki w których odbywa się cały proces umieszczane są pod ziemią. Zatem instalacja nie zajmuje cennego miejsca ani nie psuje estetycznego wyglądu ogrodu. Zbiorniki wykonywane są z różnych materiałów. Jednak najczęściej używanym jest żywica poliestrowa z włóknem szklanym. Dzięki temu zbiornik jest lekki, a jednocześnie odporny na uszkodzenia i skrajne temperatury. Bezawaryjne przydomowe oczyszczalnie są stuprocentowo szczelne.
Nie ma możliwości, aby ścieki w początkowej fazie, kiedy są jeszcze zanieczyszczone, dostały się do wody gruntowej oraz gleby. Ważne jest aby instalacja była poprawnie zamontowana przez profesjonalistów i sprawdzona przed pierwszym użyciem. Wtedy nie ma ryzyka awarii.