Swego czasu prowadziłem dość dużą firmę transportową i współpracowałem z kontrahentami zagranicznymi. Rzadko bywałem w domu, ponieważ sam jeździłem w trasy i mojej żonie to z czasem przestało odpowiadać. Dlatego też postanowiłem zająć się czymś innym i zamknąć firmę.
Sprzedaż używanego ciągnika siodłowego
Firmę zamknąłem i sprzedałem większość pojazdów swojemu znajomemu z branży. Zostawiłem sobie tylko ciągnik siodłowy, którym jeździłem osobiście. Miałem do niego ogromny sentyment. Zrozumiałem z czasem, że jego również muszę sprzedać, ponieważ nim więcej nie jeździłem i stał na placu bezczynnie. Nie wiedziałem w jakich cenach inni oferowali używane ciągniki siodłowe i nie wiedziałem w jakiej cenie go sprzedać. Ciągnik był w świetnym stanie technicznym, ponieważ regularnie dokonywałem wszelkich napraw. W internecie sprawdziłem więc ceny i na tej podstawie ustaliłem za ile sprzedam swój używany ciągnik siodłowy. Swoją ofertę skierowałem tylko do przedsiębiorców, ponieważ to właśnie oni poszukiwali takich rozwiązań. Następnego dnia po wystawieniu ogłoszenia sprzedaży zadzwonił do mnie jakiś człowiek. Dopiero rozpoczynał działalność i poszukiwał dobrego ciągnika. Zaprosiłem go na spotkanie, ażeby mógł pojazd osobiście obejrzeć. Przedstawiłem mu całą dokumentację z dokonanych napraw i klient był zachwycony. Uznał, że pierwszy raz ma do czynienia z kimś, kto tak bardzo dbał o swój ciągnik siodłowy. Oczywiście zdecydował się od razu na jego zakup i spisaliśmy umowę.
Moje nowe zajęcie było bardzo interesujące. Najważniejsze jednak było to, że mogłem spędzać więcej czasu ze swoją rodziną. Zarabiałem na podobnym poziomie i to było zadowalające. Nawet zaplanowałem wakacje nad morzem, które obiecałem żonie już kilka lat wcześniej.